czwartek, 7 listopada 2013

Rozdział 1 seria 2

Dobra, dobra  trochę zmian się zapowiada, zaczynamy 2 sezon.
''Gdy wokoło ciemność ja będę promyczkiem nadziei."
Miłego.

~*~
Wszystko powiedziałem wujkowi, a on o mało go nie zabił. Oliwer tłumaczył mu się chyba z godzinę, a on po prostu wygnał wszystkie demony i zamknął wrota. 
-Koniec przyjaźni z demonami są one po prostu takie same jak diabły. 
Dyrektor wszystko rozumiał i kazał mu wyszkolić wszystkich uczniów jak najlepiej. Dyrektorka zatem sprzeciwiała się takim obrotom spraw. Dyrektor aż wybuchnął i zaczął jej wszystko tłumaczyć:
-Oj, oj, oj. Z tobą nie da się dogadać. Nie masz pojęcia co może się stać. 
-A co może się stać?
-Dużo kobieto. 
-Ale mi wytłumacz?
-Anioły dzielą się na dwie kasty. Królewską i pospólstwo. Królami zawsze zostawały bliźniaki, zaś reszta pospólstwem. Dużo słyszałaś i wiesz na temat tego że nigdy nie rodziły się bliźnięta i inni na raz. A jednak się tak zdarzyło za panowania ostatnich bliźniąt. Oprócz nich urodził się jeszcze jeden anioł Merlin.
-Jaki Merlin? - spytałem
- Chciał on władzy i przekupił dusze dla niej. To był bardzo dawno temu. Niektórzy uważają że on nadal żyje bo anioły może zabić wróg który pragnie tego z całej siły. A go nikt nie pragnął zabić. I stał on się wtedy upadły i zwany jest królem mroku.
-Ale co on ma wspólnego z Penny?
-Jeszcze się nie domyśliłeś. Nie wiesz że Upadłe Anioły mogą mieć potomstwo z Upadłym Aniołem?
-Ale przecież Penny mu się oprze?!
-Tylko jest jedno ale.
-Jakie?
-Każdy kto staje się Upadłym staje się swoją odwrotnością.
-Co! NIE!
Wybiegłem. To nie prawda. Ona nie może. Łzy płynęły mi potokiem kiedy ujrzałem Su.
-Wiedziałam że tu jesteś.
-Coś nie tak z Niną?
-Nie, przybyli twoi rodzice ...
~*~
Krótki i długo czekaliście. W następnym tygodniu nowy rozdział z niespodzianką. Zmiana bohaterów tworze nowych. To koniec informacji. Papa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz